Komplet mebli do łazienki

Na zakończenie remontu górnej łazienki wypadałoby zrobić jakieś mebelki. Zwłaszcza że zlew jest taki że potrzebuje do kompletu szafkę. Kolor oczywiście biały, bo najbardziej uniwersalny. Mam dość eksperymentów z kolorami, przynajmniej na razie ;).

Meble są wykonane z płyty laminowanej 18mm, krawędzie oklejone pcv 1mm. Lustro i półeczki szklane zamówione u szklarza na osiedlu. Okucia kupione w hurtowni meblowej. Szafka dolna jest wisząca, waży swoje i zlew także. Dla świętego spokoju dałem zawieszki firmy CAMAR.
A więc dolna szafka ma być z szufladami, bo są wygodniejsze od drzwiczek. Na początku myślałem że szuflady będą mikroskopijne i całkiem bezsensowne. Wiecie, taka sztuka dla sztuki. Okazało się że wyszły całkiem duże i pojemne. Oczywiście była zabawa z wystającym syfonem ale podciąłem tył i wszystko się zmieściło.




 Szuflady są na prowadnicach kulkowych z pełnym wysuwem. Super wygodna sprawa :)


 Szafka dolna już po zamocowaniu uchwytów. Mogłem dać większe uchwyty, te tutaj są na rozstaw 96, myślę że rozstaw 128 byłby w sam raz.



Górna szafka ma być z dużym lustrem i ma być dopasowana do wyjścia przewodu do lampki. Lampka, hmm, po poszukiwaniach w marketach, kupiłem w Lidlu za 59 zł. i jest super :). Po włączeniu nie trzeba zapalać górnego oświetlenia.



Miałem dylemat jak otwierać górną szafkę, klasyczny uchwyt pomniejszyłby lustro i to mocno. Podpatrzyłem sprytny sposób u jednego z producentów marketowych. Drzwiczki są wydłużone o 15-20 mm od dołu i ten nawis jest uchwytem. Zapomniałem tylko że lustro przy takim rozwiązaniu powinno być też krótsze o te 15-20 mm. Po to aby podczas zamykania nie tycać paluchami lusterka. Obecnie trzeba uważać przy zamykaniu, albo częściej czyścić lusterko :)




Oczywiście meble dopasowane do istniejących warunków i wymiarów, to chyba największa zaleta własnej roboty (lub zlecenia mebli dla stolarza). Trzy zawiasy są trochę na wyrost, na pewno nie zaszkodzą :).Półeczki są szklane, ale pierwotnie miały być z płyty. Źle jednak wyliczyłem formatki i już nie chciało mi się czekać kilku dni na wycięcie. Więc przy okazji zamawiania lustra, zamówiłem półeczki szklane o grubości 6mm.
Na koniec podsumowanie wydatków. Wszystkie materiały wyniosły mnie ok 310 zł.
Formatki z oklejeniem: 140
Szkło: 50
Okucia: 60
Lampka: 60
Pracy własnej nie liczę, bo robiłem to w międzyczasie innych prac.

1 komentarz: